Dziś rano zastanawialiśmy się, czego możemy się spodziewać w przyszłym tygodniu w Las Vegas i mówiliśmy o wydarzeniu Samsung że chociaż istniała spora niepewność co do tego, co zostanie w nim przedstawione, możemy prawie wykluczyć, że to jego następny okręt flagowy. Teraz mamy potwierdzenie, że mogliśmy się pomylić przynajmniej w jednym szczególe, ponieważ Galaxy S6 tak, będzie obecny.
Samsung pokaże Galaxy S6 w Las Vegas, ale za zamkniętymi drzwiami
Dobre i złe wieści dla tych z Was, którzy z niecierpliwością, a przynajmniej z zaciekawieniem czekają na debiut Galaxy S6, następna generacja gamy Galaxy S o którym mówi się, że Samsung stara się wymyślić na nowo i oczekuje się, że może przyjść z ważnymi wiadomościami: przyszły okręt flagowy Samsung zostanie wyemitowany w przyszłym tygodniu za Las Vegas, ale nie publicznie.
Jak to bywa z niektórymi prototypami, które mogą wzbudzić zainteresowanie, spodziewane Galaxy S6 będzie obecny w Las Vegas CES ale tylko nieliczni „partnerzy” będą mieli okazję się temu przyjrzeć. Z drugiej strony widać, że daje długie zęby i pozostawia trochę zazdrości, ale z drugiej strony wciąż jest szansa na przeciek jakiegoś szczegółu i przynajmniej jest to znak, że proces rozwoju powinien być dość zaawansowany.
Całkiem dobrze pasowałoby to do najnowszych wieści, jakie mieliśmy na temat przyszłego koreańskiego smartfona, zgodnie z którym już tam był kilka prototypów w trakcie testów, a przynajmniej kilka z nich z zakrzywione ekrany: jeden z wyświetlaczem w stylu Uwaga Galaxy krawędzii podobny, ale z ekranem zasłaniającym obie strony, a nie tylko jedną. Nieliczni szczęściarze będą mogli zobaczyć jutro, jak to wygląda. Reszta wydaje się, że w końcu będziemy musieli poczekać przynajmniej do MWC.
źródło: sammobile.com