Toshiba Może być kolejnym, który zaprezentuje tablet 2 w 1 z ekranem większym niż 12 cali, dołączając tym samym do pretendentów do tronu, który nadal zajmuje Surface Pro 3 i którego tak łatwo nie odpuści. Chodzi o Portege Z20t, ewolucja zeszłorocznego Portégé Z10t, który uzyskał już certyfikat FCC. Chociaż nadal nie znamy większości jego cech, pule stawiają na drużynę Ultra szczupły.
Japońska firma nie jest nowicjuszem, w rzeczywistości w zeszłym roku wprowadziła na rynek Toshiba Portégé Z10t, tabletka 2 w 1 z 11,6-calowym ekranem i odłączaną klawiaturą, przez niektórych uważany za najlepszy, a przynajmniej jeden z najlepszych w swoim rodzaju. Jednym z „minusów”, które zwykle nakładają na drużynę, był jej wysoki koszt, a mianowicie to, że aby zdobyć jedną z tych jednostek, musieli iść prawie do 1.500 dolarów.
W tym roku zamierzają prześcignąć samych siebie dzięki Toshiba Portégé Z20t. A priori podobna koncepcja, ale z pewnymi różnicami o dużej wadze w wyniku końcowym. Jego przybycie może nastąpić wkrótce, ponieważ wykryto, że urządzenie przeszło kontrolę amerykańskiej jednostki certyfikującej FCC. Jak powiedzieliśmy kilka razy, niezbędny wymóg, jeśli chcesz sprzedawać produkt elektroniczny USA.
Jak to często bywa, informacje te nie zawierają zbyt wielu danych związanych z danym urządzeniem z nim powiązanym. Udało nam się jedynie potwierdzić jego nazwę, która sugeruje ciągłość z poprzednią, która będzie miała dwuzakresową łączność WiFi 802.11ac i Bluetooth 4.0, będzie miała powiązaną z nią klawiaturę i rozmiar ekranu: 12,5 cala.
Zatrzymajmy się na chwilę nad tym ostatnim szczegółem. Toshiba wpisuje się w obecną modę, na którą wszyscy producenci decydują się robić urządzenia większy. Po dobrych wynikach sprzedaży Surface Pro 3 w ostatnim kwartale Microsoft odważył się wskazać tę okoliczność jako jeden z kluczy i okazuje się, że nie tylko oni tak myślą.
Inną wielką nowością może być wbudowanie procesora Intel Core M (Broadwell), chociaż to nic innego jak spekulacje. Chipy te umożliwiły producentom projektowanie znacznie cieńszych i lżejszych urządzeń, ponieważ wentylatory nie są już potrzebne do prawidłowego chłodzenia. Poczekamy, czy będą jeszcze jakieś niespodzianki, konkurencja w 2014 jest większa i silniejsza niż kiedykolwiek, przykład ostatnie IFA, gdzie widzieliśmy kilku jego przyszłych przeciwników.
Via: liliputowanie