Xiaomi rozwija się w tempie nie do zatrzymania. W rzeczywistości chińska firma dotarła już do trzeciej szuflady światowego podium i ustępuje tylko Samsungowi i Apple. I może to robić dalej. Po niedawnej umowie z producentem chipów Technologia Leadcore, Xiaomi mógłby uderzyć w stół z terminalem w cenie około 50 euro i miałby, oprócz całkiem akceptowalnych specyfikacji, Łączność 4G.
Xiaomi w końcu zawarło umowę z Leadcore, producentem procesorów, który mimo braku reperkusji ze strony Qualcomm czy Mediatek jest szóstym co do wielkości w Chinach. Pakt, który osiągnęli, ustanawia trzecią firmę, która będzie dążyć do rozwoju chipów 4G, z których Xiaomi ma 51% a Leadcore jest właścicielem pozostałych 49%, odkładając na bok możliwość zakupu, która była początkowo rozważana. Leadcore wesprze nowy projekt swoją platformą 4G i razem mają nadzieję zrewolucjonizować rynek dzięki terminalom Xiaomi z bardzo konkurencyjną łącznością 4G.
Jeden z głównych słabych punktów Xiaomi Mi4 był to brak łączności 4G LTE. Daleko od szukania wymówek, chińska firma w ruchu, który powinien służyć za przykład, szukała rozwiązań. Dzięki porozumieniu z Leadcore sytuacja ta się nie powtórzy, sukces. Ale ich cele wykraczają poza ten prosty fakt i chodzi o to, że chcą wycisnąć możliwości nowego sojuszu, a my już mamy pierwszą próbkę tego, do czego są zdolni.
Urządzenie do zmiany niskiego końca
Informacje pochodzą z Chin o smartfonie, który będzie kosztował 399 juanów, nieco ponad 50 euro, od Xiaomi z procesorem Leadcore, a konkretnie LC 1860, z architekturą i rdzeniami 28 nm Cortex A7 działa z częstotliwością 2 GHz.Ten układ oferuje obsługę ekranów do nagrywania 2K, 1080p i 60 fps oraz oczywiście łączność 4G LTE. Towarzyszyć mu miałby procesor graficzny Mali T628, 1 GB pamięci RAM. Na załączonym do tego artykule obrazku widać, że jego konstrukcja wcale nie jest brzydka, a ekran, choć nie znamy rozmiaru, miałby Rozdzielczość HD (720p).
Czy ktoś sprawdza zakład? Oczywiście wydaje się to trudne. Jasne jest, że tak jak my wszyscy czerpiemy korzyści z pojawienia się Motoroli Moto G do średniej klasy, zmieniając postrzeganie tego segmentu przez użytkowników i producentów, pojawienie się Xiaomi o tych cechach może mieć podobny efekt w niskim zakresie.
Via: Gizchina
wow za nie pieniądze, coś dobrego