Zamierzamy nadal badać, jak wyglądał średni zakres wraz z pojawieniem się modeli ogłoszonych w ostatnich miesiącach, a dziś robimy to, stawiając czoła nowemu tabletowi hiszpańskiego bq, Wodnik M10, Z LG G Pad II 10.1, który faktycznie był prezentowany jakiś czas temu na targach IFA w Berlinie i na którego lądowanie tak naprawdę wciąż czekamy w Hiszpanii (LG jest dość podatny na premiery na dużą skalę w skali międzynarodowej). Jakie są mocne i słabe strony każdego z nich? Zaczynamy to analizować z comparativa z Specyfikacja techniczna z obu.
Konstrukcja
Każdy z tych dwóch tabletów daje nam dobry przykład na to, jak bardzo średni zakres poprawił się w ostatnich czasach, nawet jeśli żaden z nich nie zawiera materiałów premium. Mimo to istnieją pewne różnice między nimi, które nadają im własną osobowość, takie jak bardziej kanciaste linie i bardziej regularne ramki w przypadku bq i gładsze linie i ramki zredukowane do maksimum w tym z LG.
wymiary
Fakt, że ramy Wodnik M10 są bardziej regularne, przez co mają nieco inne proporcje, ale w rzeczywistości nie ma między nimi znaczącej różnicy w wielkości (24,6 cm x 17,1 przed 25,43 cm x 16,11). Są bardzo zbliżone, a ponadto również grubością (8,2 mm przed 9,5 mm) i wagowo (470 gramów przed 489 gramów).
Ekran
W sekcji ekranu są równe pod względem wielkości (10.1 cali) i proporcje (16:10), ale należy wziąć pod uwagę różnicę pod względem rozdzielczości, ponieważ podczas gdy tablet z bq pozostaje w HD (X 1280 800) że z LG przychodzi do Full HD (X 1920 1200). Gęstość pikseli pierwszego zatem pozostaje w tyle (149 PPI przed 244 PPI).
Wydajność
Przechodząc do sekcji wydajności, widzimy, że Wodnik M10 udaje się nadążyć za LG Gpad II jeśli chodzi o pamięć RAM (2 GB) i system operacyjny (Android Lollipop), ale koreański tablet ma nieco starszy procesor, ale też mocniejszy (cztery rdzenie i częstotliwość 1,2 GHz w porównaniu z czterordzeniowym rdzeniem i częstotliwością 2,3 GHz). Będziemy musieli zobaczyć je twarzą w twarz, aby zobaczyć, o ile bardziej płynna jest tabletka LG, ale a priori wydaje się, że może istnieć istotna różnica.
Pojemność pamięci
Równość powraca, gdy weźmiemy pod uwagę pojemność pamięci, ponieważ żaden z dwóch nie odchodzi od tego, co było standardem w średnim zakresie: 16 GB pamięć wewnętrzna z możliwością rozszerzenia za pomocą karty Micro-SD. Niezależnie więc od naszych potrzeb, z obydwoma będziemy mieli takie same możliwości.
Aparaty fotograficzne
To samo dzieje się, gdy spojrzymy na sekcję aparatów: absolutny remis, który przyczynia się do bagatelizowania punktu, któremu prawdopodobnie nie powinniśmy przywiązywać zbytniej wagi, gdy mówimy o tabletach. W obu przypadkach mamy komorę główną z 5 MP i kolejny front 2 MP.
Autonomia
Jak zawsze mówimy, ważne dane są tak naprawdę tym, co pozostawiają nam niezależne testy autonomii i wydaje się, że w tym przypadku tak będzie bardziej niż kiedykolwiek, ponieważ ograniczając się do porównania danych pojemności ich odpowiednich baterii, znajdujemy zbyt wiele równość co do przechylania wagi w jednym lub drugim kierunku (7280 mAh przed 7400 mAh). Będziemy musieli poczekać, aby zobaczyć, czy różnica w procesorach i rozdzielczości ma znaczący wpływ na konsumpcję.
cena
Nie możemy też powiedzieć zbyt wiele o cenie każdego z nich, ponieważ w tej chwili znamy tylko cenę Wodnik M10, to znaczy 230 euro. W przypadku LG Gpad II, będziemy musieli poczekać, aż dotrze do sklepów w Hiszpanii, żeby zobaczyć, za ile w końcu go sprzeda LG. Jedyne, co na razie mamy jako odniesienie, to cena jego poprzednika, która wynosiła 250 euro, ale biorąc pod uwagę, że wprowadzono kilka ulepszeń, nie wiemy, czy wzrośnie. W każdym razie byłoby dziwne, gdyby różnica między dwoma tabletami przekraczała około 50 euro.