El Francuski rząd planuje nałożyć dodatkowe podatki na urządzenia mobilne, oba telefony i Tabletki, oprócz komputerów, aby sfinansuj przemysł kulturalny swojego kraju. Byłoby to nowe zastosowanie kanonu cyfrowego do rodzaju urządzenia, które stopniowo staje się najważniejszym reproduktorem treści cyfrowych i w wielu przypadkach preferowanym miejscem ich przechowywania.
Teraz, gdy zapisywalne płyty DVD i CD są używane przez mniej osób do przechowywania danych i treści cyfrowych, skupiono się na urządzeniach mobilnych i komputerach, które są kwintesencją nowych odtwarzaczy.
Połączenie Raport z lekcji wynika z prośby François Hollande'a skierowanej do prezesa Canal+ France, Pierre'a Lescure'a, aby zbadał, jak powrócić do idei wyjątku kulturowego promowanego w latach 80. XX wieku, przez który duże firmy, które pośrednio uzyskują zyski ze sprzedaży lub dystrybucji dóbr kultury oddać coś twórcom. Raport jest efektem 9 miesięcy pracy nad analizą zagadnienia.
Krótko mówiąc, zakłada się, że firmy produkujące i sprzedające, które czerpią ogromne zyski ze sprzedaży tych produktów i związanych z nimi usług treści, znaczący wkład w tworzenie muzyki, kina, literatury itp., zwiększając fundusze, które państwo francuskie przeznacza na jego finansowanie.
L Główne wskazane to Apple, Google i Amazon, jak mogłoby być inaczej. Francuska minister kultury Auriele Filippetti wskazała, że mówimy o minimalnym podatku, około 4%, że te gigantyczne firmy nie zauważyłyby zbyt wiele, ale że będzie to miało znaczenie dla przemysłu kulturalnego, który obejmuje: muzyka, film, literatura, fotografia i gry wideo. Ten ostatni aspekt jest fundamentalny i ma aspekt sprzężenia zwrotnego, a gry wideo są jedną z najbardziej pożądanych treści na tego typu urządzeniach.
W zamian będzie też zmiany w ustawodawstwie antypirackim, usuwając założenia, że użytkownicy mogliby zobaczyć odcięcie dostępu do Internetu na mocy nakazu sędziego za popełnienie przestępstwa przeciwko własności intelektualnej.
Źródło: EFE