Niedawno poznaliśmy prezentację pierwszego laptopa z Androidem. Jego twórca ogłosił go oficjalnym w komunikacie prasowym po tym, jak całkowicie wyciekł do sieci. Teraz idziemy o krok dalej i Cena Lenovo IdeaPad A10. Figura jest bardziej niż interesująca, biorąc pod uwagę, że się znajduje poniżej większości Chromebooków, także z systemem operacyjnym Google i wieloma netbookami. W ten sposób jest pozycjonowany jako kolejna opcja dla osób szukających prostego laptopa, dla przeciętnego użytkownika i z perspektywą oszczędzania.
Format jest więcej niż interesujący, ponieważ zachowuje różne aspekty tabletowego świata. Pierwszy, interfejs jest identyczny a mając ekran dotykowy, możemy wchodzić z nim w interakcję w taki sam sposób, jak w przypadku tabletu. Po drugie, klawiatura ma przyciski z funkcjami nawigacji tradycyjne urządzenia z Androidem, takie jak Home, Back i Menu, czyli nawet gdybyśmy poruszali się za pomocą klawiatury, dynamika nawigacji byłaby taka sama.
Pod względem specyfikacji odpowiada wyposażeniu średniego, średnio niskiego tabletu. Mamy ekran 10,1 cala o rozdzielczości 1366 x 768 pikseli. Wewnątrz ma chip Rockchip RK3188, jeden z zaawansowanych chińskich producentów tanich procesorów. Składa się z procesora Czterordzeniowy ARM Cortex-A9 1,9 GHz z GPU Mali 400. Będą dwa modele, jeden z 1 GB RAM i 16 GB pamięci wewnętrznej, a drugi z 2 GB RAM i 32 GB pamięci. W obu przypadkach dodatkową pamięć zewnętrzną można uzyskać za pomocą karty microSD.
System operacyjny we wszystkich przypadkach jest 4.2 Android Jelly Bean.
Lenovo IdeaPad A10 ma Przedni aparat VGA 0,3 MPX. Pod względem łączności mamy dwa porty USB 2.0 na klawiaturze plus 1 micro USB. Mamy również Wyjście HDMI y Bluetooth.
Klawiatura QWERTY ma pad, który służy do sterowania kursem oraz, jak powiedzieliśmy wcześniej, klawisze samego systemu operacyjnego. Ponadto ma tę zaletę, że można go złożyć do 330 stopni, oferując dwa tryby użytkowania: laptop i przeglądarka. W tym ostatnim klawisze tracą wrażliwość i służą jako wsparcie dla zespołu.
Artykuł mówi, że ma już cenę, ale nigdzie nie widzę ceny.
To samo chciałem powiedzieć…
Myślę, że „pierwszy laptop z Androidem” ma się trochę pobujać… w AsiaPads sprzedają je już co najmniej 3 lata…
Azjapady? Co za oszustwo .. xD