Nokia X, czyli jak zmierzyć się z Google smartfonem z Androidem

Nokia X Android

Dziś po południu wyciekli więcej danych o Nokii X, pierwszy smartfon z Androidem fińskiej firmy, obecnie należący do Microsoftu. Poza tym, jak interesujące mogą być specyfikacje techniczne, warto zastanowić się, na co wskazuje Nokia i co może to oznaczać dla rynku urządzeń mobilnych.

W ciągu ostatnich tygodni mieliśmy dostęp do różnych wyciekły obrazy tego urządzenia, po miesiącach plotek na jego temat. Konto na Twitterze @evleaks było za prawie wszystkimi z nich, a teraz powraca ze wskazówką dotyczącą Specyfikacja techniczna.

Nokia X miałaby mieć 4-calowy ekran o rozdzielczości 840 x 480 pikseli. Miałby on mieć dwurdzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 200 1 GHz, któremu towarzyszyłby 512 MB pamięci RAM. Z kolei miałby 4 GB pamięci z możliwością rozszerzenia o kartę micro SD, aparat 5 MPX i baterię 1.500 mAh.

Wyraźnie mamy telefon z niższej półki, ze skromnymi specyfikacjami, które najprawdopodobniej są skierowane do rynków wschodzących. Te zostały już ujawnione w wietnamskim sklepie internetowym, który jednocześnie potwierdził przynależność do regionów rozwijających się i niską cenę około 80 euro.

Nokia X Android

Brak certyfikatu Google Play

Evleaks tylko potwierdza to, co już wiedzieliśmy, ale daje nam ciekawą informację. Nie będziemy mieć certyfikatu Google. Aplikacje na Androida będą pochodzić ze Sklepu Nokia i sklepów z aplikacjami innych firm.

Ta decyzja może wynikać z kosztów związanych z procesem certyfikacji, którego wymaga Mountain View, a także z surowych warunków, które nakładają i które mamy spotkałem się dzisiaj.

Model ten zaczął powstawać przed zakupem przez Microsoft działu urządzeń Nokii, ale nadal wydaje się wykazywać pewne podobieństwo z modelami z Redmond. Bez wyszukiwarki Google najbardziej prawdopodobną opcją byłby Bing. Przychody z reklam aplikacji nie będą w żadnym wypadku dzielone z tymi z Mountain View. Nie będziesz też korzystać z usług oferowanych w Google Apps, które mogą konkurować z usługami Nokii i samego Microsoftu.

Krótko mówiąc, możliwe jest, że ta Nokia X nie jest tak sprzeczna z interesami Microsoftu, jak została podniesiona na niektórych forach.

źródło: @evleaks (Twitter)


Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

*

  1. Odpowiedzialny za dane: Actualidad Blog
  2. Cel danych: kontrola spamu, zarządzanie komentarzami.
  3. Legitymacja: Twoja zgoda
  4. Przekazywanie danych: Dane nie będą przekazywane stronom trzecim, z wyjątkiem obowiązku prawnego.
  5. Przechowywanie danych: baza danych hostowana przez Occentus Networks (UE)
  6. Prawa: w dowolnym momencie możesz ograniczyć, odzyskać i usunąć swoje dane.