Pixel 2 XL kontra iPhone X: to, co najlepsze w Google i najlepsze w Apple

Wraz z wprowadzeniem nowego phabletu Google, konieczne jest poświęcenie naszego comparativa od dzisiaj do niego i oczywiście pierwszy rywal, którego będzie musiał zmierzyć, nie może być inny niż najlepszy tegoroczny Apple, więc przed nami prawdziwy pojedynek tytanów, aby zobaczyć, kto był tym, który pozostawiło nam najciekawsze urządzenie: Google czy Apple?: Pixel 2 XL kontra iPhone X.

Konstrukcja

Tak jak się spodziewaliśmy (dzięki wskazówkom, które pozostawiły nas przecieki), Pixel 2 XL Włączył się w panującą modę na redukowanie ramek do minimum, choć jego podobieństwo do LG V30 jest dość zauważalne i dlatego nadal istnieją istotne różnice w stosunku do iPhone X. Ocena estetyczna pozostaje dla każdego, ale możemy powiedzieć, że w obu będziemy mieli materiały najwyższej jakości (metal na phablet Google, metal i szkło dla phabletu Apple) i że oba są wodoodporne. Musimy pamiętać, że tak, że w jabłku nie mamy już czytnika linii papilarnych, ale system uwierzytelniania to teraz kontrowersyjny Face ID. Wyszukiwarka w każdym razie ma również swoją osobliwość, którą jest możliwość uruchomienia asystenta poprzez naciśnięcie z boku.

wymiary

To uderzające, biorąc pod uwagę, że obie tak bardzo zmniejszyły ramki, że istnieje tak wyraźna różnica w rozmiarze (15,74 cm x 7,62 przed 14,36 cm x 7,09), zwłaszcza, że ​​wydaje się, że nie rekompensuje tego na ekranie, jak zobaczymy poniżej. W grubości (7,62 cm przed 7,7 cm) i wagowo (175 gramów przed 174 gramów), są jednak dość blisko, jak widać.

Ekran

Rzeczywiście może nie tyle, żeby uzasadnić różnicę w wielkości, ale jeśli chcemy cieszyć się ekranem jak największym, skala przechyla się na bok Pixel 2 XL (6 cali przed 5.8 cali) I nie tylko to, ale przewaga pod względem rozdzielczości jest również dla phabletu Google, nawet jeśli iPhone X znacznie zmniejszył różnice w porównaniu z zaawansowanym systemem Android (X 2880 1440 frente X 2436 1125). Nawiasem mówiąc, oba mają panele OLED, tylko Google to P-OLED i Apple Super AMOLED.

Wydajność

W sekcji wydajności to właśnie tam znaleźliśmy najmniej niespodzianek, ponieważ od jakiegoś czasu wiedzieliśmy już, że w końcu nowe Pixele nie będą w stanie wypuścić nowego układu Qualcomm. Bitwa toczy się zatem między Snapdragon 835 (osiem rdzeni i 2,45 GHz maksymalna częstotliwość) w porównaniu do spektakularnych A11, a dzięki benchmarkom, które widzieliśmy do tej pory, tutaj już wiemy, że potencjalne zwycięstwo będzie dla niego iPhone X. Jednak w pamięci RAM Pixel 2 XL (4 GB przed 3 GB). A jeśli chodzi o phablety Google i Apple, oczywiście oba mają najnowsze wersje swoich systemów operacyjnych.

Pojemność pamięci

Spełniła również to, czego oczekiwano, jeśli chodzi o pojemność magazynową, sekcję, w której poziom dla flagowca został ostatnio znacznie podniesiony i w którym wszystkie są całkiem na równi, również w tym przypadku: w obu będziemy mieli 64 GB jednak pamięć wewnętrzna, a to ważny szczegół, brak gniazda kart micro-SD.

Aparaty fotograficzne

Aparat iPhone’a 8 Plus pozostawił już fantastyczne wrażenia w niezależnych testach i tym z iPhone X przynosi nawet pewną poprawę dzięki podwójnemu aparatowi 12 MP, przysłona f/1.8, optyczny stabilizator obrazu i zoom optyczny x2, plus przedni aparat 7 MP. Karty, którymi Google zamierza to przezwyciężyć, to konwencjonalny aparat (czyli nie podwójny), z 12,2 MP z pikselami 1,4, przysłoną również f/1.8, mikronami, optycznym i elektronicznym stabilizatorem obrazu i z dużym naciskiem, jak miało to miejsce w przypadku poprzedników w dziale oprogramowania. Tymczasem przedni aparat jest 8 MP.

Autonomia

Naprawdę ważne dane w autonomii, już wiesz, że to one pozostawiają nam niezależne testy i będziemy musieli chwilę poczekać, aż będziemy mieli takie, które pozwolą nam dokonać uczciwych porównań. Możemy podać, tak, pierwsze przybliżenie danych dotyczących pojemności baterii, z wyraźnym zwycięstwem dla Pixel 2 XL (3520 mAh przed 2716 mAh).

Pixel 2 XL vs iPhone X: ostateczny bilans porównania i ceny

Przynajmniej dla niego Pixel 2 XL mamy lepsze wieści niż w przypadku PixelBooka (i jego poprzednika), a jego przybycie do Hiszpanii jest potwierdzone. Zrobi to również za niższą cenę niż iPhone X, zaczynając od 960 euro, co nie czyni go tanim, ale przynajmniej daje mu pewną przewagę (tj Apple będzie nas to kosztować przynajmniej 1160 euro). Osobną kwestią jest to, czy te różnice cenowe są już ważne przy osiąganiu tych liczb.

Jeśli chodzi o to, co każdy nam oferuje, należy powiedzieć, że znajdujemy się w jednym z tych przypadków, w których osobista ocena jest kluczowa, zwłaszcza w odniesieniu do projektu i systemu operacyjnego. Będziemy musieli poczekać, aby zobaczyć, jak zatrzymaliśmy pikseli XL w testach fotograficznych i jak obaj radzą sobie w testach autonomii, ale można śmiało powiedzieć, że iPhone X, tak, będzie miał przewagę wydajności.


Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

*

  1. Odpowiedzialny za dane: Actualidad Blog
  2. Cel danych: kontrola spamu, zarządzanie komentarzami.
  3. Legitymacja: Twoja zgoda
  4. Przekazywanie danych: Dane nie będą przekazywane stronom trzecim, z wyjątkiem obowiązku prawnego.
  5. Przechowywanie danych: baza danych hostowana przez Occentus Networks (UE)
  6. Prawa: w dowolnym momencie możesz ograniczyć, odzyskać i usunąć swoje dane.