Plany dot Premiera tabletu Tesco Są już dobrze zdefiniowane. Znamy nawet jego nazwę i format. Hudl będzie 7-calowym tabletem który będzie oferował świetny stosunek jakości do ceny i jakości, a którego głównym celem będzie sprzedaż treści cyfrowych i subskrypcji własnych serwisów streamingowych firmy. Blinkbox będzie odgrywał fundamentalną rolę. Platforma wideo, którą sieć supermarketów kontroluje od 2011 roku, ma 2,8 miliona użytkowników miesięcznie.
W bardzo pouczającym artykule The Guardian opisuje różne kroki, które zostały podjęte, aby brytyjskie supermarkety rozpoczęły wyścig, w którym zmierzą się z bardzo dobrze ustawionymi konkurentami.
Główną atrakcją jest wzrost formatu tabletów na całym świecie. Już na ten rok przewiduje się, że sprzedanych zostanie więcej tabletów niż pecetów. Do tego stopnia, że Lenovo, największy na świecie producent komputerów, sprzedał w tym roku więcej urządzeń mobilnych niż komputerów osobistych.
Strategia Tesco jest bardzo podobna do strategii Google i Amazon, odpowiednio z ich liniami Nexus i Kindle Fire. Brytyjska gazeta precyzuje, że będzie to model 7-calowy i że tak będą sprzedawać za około 100 funtów, czyli około 115 euro i około 150 dolarów.
Plany sięgają daleko wstecz, bo w lutym zarejestrowali znak towarowy Hudl dla produktów elektronicznych, tabletów i akcesoriów.
Prezes firmy niedawno przyznał, że branża elektroniki użytkowej jest skomplikowana, zwłaszcza w przypadku dużych urządzeń, które wymagają dużo miejsca do przechowywania i ekspozycji.
Jednak plan jest sprzedawaj ten produkt głównie w swoim sklepie internetowym, mając za główny cel tych, którzy mają już Blinkbox i stałych klientów uwzględnionych w jednym ze swoich planów lojalność. W ramach testu złożą wstępne zamówienie na około 100.00 XNUMX sztuk na kampanię świąteczną. Treść jest bardzo ważna, ponieważ firma musi jakoś pokryć straty ze sprzedaży płyt CD, DVD, książek i gier wideo.
W Hiszpanii TESCO nie ma solidnej obecności i prawie nie zobaczymy tego nowego tabletu, ale daje nam to wyobrażenie o tym, jak soczysty jest ten biznes i tych, których ciągnie na swoją stronę.
źródło: The Guardian